» Książki warte polecenia. «

do czarnej polewki jeszcze się nie dorwałam, ale po przeczytaniu streszczenia na wikipedii nie mam jakoś wybitnie entuzjastycznego nastawienia. nie cierpię pyziaka xD
Musierowicz jest genialną psycholożką. Jej postacie są jak żywe ^^ Ah! Ale nie kocham wszystkich. Bernard przykładowo mnie irytuje. Kiedyś szczerze nie cierpiałam Laury, ale ją polubiłam ostatnio. ha.
a ja wam na rozluśnienie polecę "stowarzyszenie wędrujących dżinsów" Wink

to wcale nie jest płytki odmóżdżacz.

a ja polecam bardzo! można tam o wiele bliżej poznać Laurę.
ja Tygrysa teraz lubię - dorosła. po 'Czarnej...' widać to doskonale. a Bernardę przykładowo lubię, bo taki typ mi odpowiada xD ale za to bardzo nie lubię Ignacego Grzegorza, wrr... Wstrętne dziecko! A taką fajną mamę ma! co do Gaby to kocham 'Kwiat kalafiora'. Kłamczucha i Robrojek są po prostu genialni xD jej postacie... mm, słodycz. jak ja bym chciała tworzyć takie jak ona! tak wielu, a każdy inny, wyjątkowy! niesamowicie.
'Stowarzyszenie...' czytałam hen, hen dawno. acz pamiętam, że podobało mi się.

Ignacy Grzegorz został po prostu rozpieszczony. Od dziecka stawiany na piedestale i jako wzór do naśladowania. Chalony, podziwiany, ą-ę. Nic dziwnego, że był zirytowany na Józinka, który go ignorował i wcale nie podziwiał - wręcz przeciwnie.
Co do Józinka - ja go uwielbiam *.* Uroczy rudzieleeeec!

No, ja też się nie dziwię. Gośka świetnie zarysowała tą postać i wyjątkowo prawdziwie. Dobrze zanalizowała to co wokół się dzieję i jak i Ignacego Seniora i jego uwielbienie do wnuka, itp.
Ja to samo xD Józinek jest po prostu genialny! Uwielbiam tego chłopaczka. Do tego sprawa z ukochaną Trollą, ekhem. A jaką ma świetną siostrę. xD

Trolla jakoś nie wzbudza we mnie zbyt wielkiego entuzjazmu. Okej. Jest to niech sobie będzie XD podchodze do niej neutralnie ;P

ja do niej także, lecz ogromnie mi szkoda nieszczęśliwie zakochanego w niej Józinka. Biedny chłopczyna.

Józinka lubiłam od zawsze do zawsze xD mój faworyt, niech leje tego Ignacego Grzegorza ^^

w ogóle zawsze lubiłam takie energiczne, żwawe dzieci, które leją takich kujonów xD

ja tyyyż xD
no bo hej. gdybym była w takiej sytuacji to też bym się tak zachowywała, nie? <myśli>

poza tym Józinek ma świetną siostrę. xD

em nie czytam ksiazek xD jestem ZUA Sad

"Ptasiek"
Raz byłam bliska łez, raz śmiałam się na pół mieszkania.
Genialne.
Druga część już była bardziej poważna i szokująca xD

'Ptasiek', a to nie film?

Film na podstawie książki jest, ale nie oglądałam.
W każdym bądź razie genialna książka, naprawdę, wielkie wrażenie Very Happy

'Ptasiek' jest wszem i wobec znany!